piątek, 31 maja 2013

Swan

Jak powiedziałam tak i dopięłam swego i z dumą prezentuję mojego czarnego łabędzia z koronki, jak to ją ochrzciłam 3D. Nie wiem jak wy ale o ile mogę, gdy coś mi wpadnie w oko kolekcjonuję wszelkie wersje kolorystyczne tej rzeczy a przypadku obuwia zwłaszcza. 
Ja sama łabędzia w tym nie przypominam hehe ale całość jak najbardziej mi się z nim kojarzy. Krój a szczególnie kształt rękawów bluzeczki  i nogawek spódnico- spodenek jak jego skrzydła, wzór koronki jak pióra. Ale co by nie było tak mrocznie jaj w filmie pod koronkę wrzuciłam neonową bokserkę ( to zaleta tej bluzki można zmieniać jej kolorystykę) i ostatnio moje naj neonowe żelowe bransoletki od bydziubeka. Powiedziałam sobie tym razem, że założę tylko jedną ale nie mogłam się oprzeć hihihi. Normalnie jak ze słodyczami :)

Finally I have my black version ( I have beige one) of Crochet Lace Blouse ( here) and Geometric Shorts (here). Whole outfit reminds me a black swan- sleeves and front of shorts are like wings, lace pattern is like feathers. I love this kind of lace it almost like 3D. In order to avoid dark atmosphere of the film I added some neon colors - bracelets bydziubeka and top. Hope you like it <3


Aaaa i jeszcze bardziej chwalę się imieninowym prezentem od Madame Shimmery- chyba zamiast fotek poproszę ją o szkicowanie moich zestawów :) Jeszcze raz dziękuję ci Kasiu. Jesteś wielka !!!

And below Me by Madame Shimmery - I received this present on my name-day  :) Kate you are the best !!!


Szczęśliwa, obdarowana i rozpieszczona wczorajszym słońcem zapraszam na zdjęcia :) 
Miłego weekendu 
xo xo xo
Rasz

Happy and spoiled yesterday's Sun I wish you a great weekend 
xo xo xo 
Rasz

neon top-neonowa bokserka- NN/local shop
blouse-bluzka- sheinside tutaj/here
pants- spódnico- spodenki -sheinside  tutaj/here
shoes-buty- Fleq
bracelets/bransoletki - bydziubeka
















wtorek, 28 maja 2013

Ruda...

Ruda jak Ania z Zielonego Wzgórza i tak też w swoim stylu mi się z nią kojarzy. Piękne aksamitne lamówki i kwiatuszki- taka trochę z czasów naszych pra pra tudzież jeszcze jedno pra prababek :) Słodka niewinna starannie wykończona w każdym detalu. Do niej moja także wielce wysłużona, również w "postarzanym" stylu torba ( przypomina mi tą z pierwszych scen filmu o Ani..) i a jakże epokowe buciki. No ale co by nie powiało ze strychu zapachem naftaliny, już zupełnie nowe i nowoczesne całkowicie trendy bransoletki bydziubeka. Czyli ogółem Rasz znów inaczej :)

sukienka- Stradivarius
buty, torba- H&M
bransoletki - bydziubeka

















sobota, 25 maja 2013

Kosmetycznie w tą piekną pogodę

Tak więc tytuł  mówi sam za siebie. Komentować nie będę. Dziś postanowiłam pobawić się i na dobre przetestować kosmetyki Amilie - podkład mineralny i róż oraz tusz Gosh i szminkę Apocalips Rimmel  do kompletu z cieniami Paese . Mój post nie ma na celu pokazać pięknego make-up'u a jedynie efekty użycia kosmetyków, które wymieniłam . Nie jestem taką artystką jak Make up my world . Na pokaz umiejętności łączenia kolorów techniki kładzenia cieni i rzeźbienia barwami twarzy serdecznie zapraszam do niej <3

Najpierw bez ;)
tadam mam nadzieję że część z Was czytając ten post jeszcze nie uciekła :)


Mam raczej kłopotliwą cerę ma mnóstwo przebarwień potocznie zwanych piegami. Całe życie się do nich przyzwyczajam :) Ale dzięki nim mam świetny wskaźnik na ile dobry jest podkład i inne kosmetyki kryjące . Zaczynamy od pudru mineralnego Amilie. Kolor piękny aczkolwiek od kwietnia ( dostałam go na spotkaniu Warszawskich bloggerek i bloggerów tutaj )  zrobił się ciut za jasny. Jednak kilka dni słońca i buzia zabrązowiła się i tak -wyskoczyło więcej piegów. Mój tata mówi że jestem jak indycze jajo i bez wątpienia coś w tym jest hehehe.

Puder można kłaść stopniowo z każdą warstwą uzyskując większe krycie. Prawda. No i nie trzeba jak po użyciu normalnego podkładu nakładać pudru by zmatowić twarz co dla cery tłustej ma ogromne znaczenie bo nawet on z upływem dnia nie pomaga :) Ja mam raczej cerę przesuszoną więc dla mnie z kolei taki puder nie jest za dobrym rozwiązaniem ale wystarczy odrobina kremu nawilżającego przed nałożeniem i mamy piękną zmatowioną gładką buzię :)


 I warstwa


II warstwa


Potem róż- rewelacja -piękny kolor soczysty pigment niewiele trzeba by go rozprowadzić


Tusz- GOSH - to tusz odbudowujący i przyspieszający wzrost rzęs. Po 2 tygodniach są widoczne efekty ja używam go tydzień więc wypowiedzieć się na ten temat nie mogę ale i tak jestem nim zachwycona ze względu na szczoteczkę. Zero grudek a szczoteczka pozwala na malowanie rzęs a nie jedynie na położenie tuszu chodzi mi o to że mogę nałożyć go tyle ile chce w odpowiednim miejscu linii rzęs .


No i my fav !!!! szminka Rimmel Apokalips <3 nic dodać nic ująć mega kolor mega krycie mega nasycenie :)


Na koniec piękne cienie Paese - matowe w każdym calu o wspanialej miałkiej konsystencji


 Jak widać na zdjęciach powyżej połowa buzi z podkładem i innymi kosmetykami a połowa bez - ta indycza LOL
A oto efekt :)
I oczywiście dla porównania pół twarzy bez i pół twarzy z kosmetykami czyli Doktor Jekyll i panna Hyde hihihi


dziękuję ze wytrwałeś do końca drogi czytelniku :)

A że pada i się nudzi a dzień taki kosmetyczno urodowy to powrót Rasz fryzjerki - cięcie i modelowanie by Rasz hihi. Brawa dla M- jak to napisała Make up my world- Brave Man ( Insta Rasz )





czwartek, 23 maja 2013

Changes

Boże widzisz i nie grzmisz... pytam się jak żyć ... ja chce 30 stopni heheh. A tymczasem z nadzieją na lepsze dni :) Luz blues i szorciki.
Niezmiennie nauczycielką ( nigdy nie dogonię ) póz jest Daggi tzn jej są pozy moje to wygibasy LOL










wtorek, 21 maja 2013

Domino

Kompletnie zapomniałam o tym zestawie. Powracam do mojej żarówkowatej bluzy. Tym razem zgaszonej czernią. Zestaw w sumie złożony z samych podstaw- mam na myśli kroje. Typowa bluza - kolor juz nie bardzo, typowa mini w niecodziennym towarzystwie typowej parki o trochę zwariowanym princie i mamy coś co w sumie daje fajny efekt a każdy z elementów jest w zasadzie zwykły. No i mój Pan Kołatka czyli lew na łańcuchu. Pasuje także niemal do wszystkiego choć na to nie wygląda. Ostatnio zakładam go praktycznie każdego dnia  :)  W zasadzie z nowości tylko on ale mam nadzieje że stare rzeczy pokazałam w zupełnie nowym i ciekawszym wydaniu :))))
Zapraszam także do Preski -Promocja


bluza i torba- H&M
buty- Zara
parka-SinSay
okulary, naszyjnik i zegarek- allegro











czwartek, 16 maja 2013

Slow down

Ostatnimi czasy życie zaczyna mi tak szybko biec że moje kopytka nie nadążają hihi. Dlatego Rasz przesiadła sie z 16 calowych felg na 10 calowe - sandałki . Zaznaczam chwilowo :) Po całym dniu biegania, załatwiania, spotkań dobrze jest wyluzować i zamiast do domu udać się na krótki wyciszający spacer. Tak wiem znów B&W ale przejdzie, przejdzie mi i to. Jednak na razie mam do niego wielką słabość. Każdy czasem ma takie okresowe słabości. W tej biało czarnej czuje się świetnie :) U mnie dochodzą też tak zwane fazy na jeden konkretny produkt spożywczy, który mogłabym pochłaniać na dzień dobry, obiad i kolację. Gorzej jak jest to słodycz. Ale co tam jakoś trzeba sobie życie umilać a to spacerek a to jakaś pyszota bo ono  tak szybko biegnie. Ja nie narzekam dzieje się, czuje się potrzebna i spełniona. 
Chwale się ciasteczkiem blogourodzinowym od Madame Shimmery i Reni i właśnie to jeden z  tych drobiazgów który sprawił że dzień stał się słodki i o wiele przyjemniejszy. Bądźmy mili dla siebie na co dzień, nie zwalczajmy się.



Aaaaaa zapomniałabym- Co wy na występ naszej przedstawicielki Maff u Kuby W.? 
No , no to czekam na wasze wypowiedzi nie ;) kto widział wie dlaczego No hihihi i jeszcze jedno No :) P.S. Moim zdaniem to na zasadzie - nie ważne jak mówią byleby mówili-ale czy o to tu chodzi ?

sandałki - czasnabuty.pl
spodnie i bluzka H&M
torba - powiedzmy że Furla :)